Stocznia Gdańska i jej bogata, ponad 170-letnia historia jest tematem bardzo rozległym. Dotychczas uwagę badaczy skupiała przede wszystkim jako miejsce narodzin Solidarności.
– Na wystawie STOCZNIA próbujemy zdefiniować to miejsce i jego dziedzictwo na nowo, pokazujemy różne jego oblicza, nierzadko zaskakujące i szerzej nieznane. Jednak ekspozycja rządzi się swoimi prawami i pewne, niezwykle ciekawe tematy zostały jedynie zasygnalizowane. W poczuciu pewnego niedosytu zrodził się pomysł, aby pogłębić wybrane wątki, które nie doczekały się jeszcze swoich opracowań – opowiada dr Magdalena Staręga, koordynatorka merytoryczna wystawy STOCZNIA, która zajmuje się w ECS dziedzictwem stoczniowym. – Zaprosiliśmy do współpracy badaczy, którzy zajmowali się stocznią i są specjalistami w danych tematach. Dzięki nim mamy szansę poznać stocznię jeszcze bliżej. Krótko mówiąc, chcemy dźwignąć tę wiedzę i udostępnić wszystkim zainteresowanym, zarówno miłośnikom historii Gdańska, regionu, jak i samego zakładu.
Projekt zrealizowano we współpracy z Uniwersytetem Gdańskim, z którym związana jest większość prelegentów.
Wojna informacyjna w Stoczni Gdańskiej im. Lenina
prelegent | dr Konrad Knoch, Europejskie Centrum Solidarności / Uniwersytet Gdański – historyk specjalizujący się w tematyce XX wieku, wykłada na Uniwersytecie Gdańskim, kierował pracą zespołu tworzącego wystawę stałą ECS
W czasach PRL Stocznia Gdańska była miejscem wojny informacyjnej, jaką prowadzili strajkujący i opozycjoniści. Tu rozprowadzano nielegalne pismo Wolnych Związków Zawodowych „Robotnik Wybrzeża”, a w trakcie sierpniowego strajku drukowano „Strajkowy Biuletyn Informacyjny”, który niósł informacje o proteście w świat. W okresie Solidarności rozpoczęto wydawanie związkowego biuletynu „Rozwaga i Solidarność”, a nieopodal Bramy nr 2 rozpoczął działalność tzw. kiosk propagandowy, w którym można było nabyć prasę związkową, wpinki, plakaty oraz wyroby lokalnych artystów wykonane na zlecenie związku.
Partner