Czekamy, czekamy… Na co? Zawsze na to samo: na zmiany na lepsze. To oczekiwanie aktualne w każdej epoce. Choć w każdej, czym innym okazuje się być owo lepsze.

Tytuł „Czekamy, czekamy…” pochodzi z piosenki formacji Brygada Kryzys – „Centrala”, jednego z punkrockowych hymnów nie dającego nadziei początku lat 80.
– Zaprezentujemy na wystawie stałej ECS takie działania, które z jednej strony są swoiste dla współczesności, z drugiej wchodzą w żywą relację z przekazem historycznym – mówi Andrzej Mańkowski, reżyser działania artystycznego „Czekamy, czekamy…”. – W ten sposób przyjrzymy się współczesnemu odbiciu lustrzanemu idei Solidarności. Zobaczymy, w jaki sposób rezonuje ona z przekazem społecznym nowego pokolenia artystów, jakie wywołuje u nich skojarzenia i jakim może podlegać przetworzeniom.

/ kup bilet online na wystawę stałą, na 31 sierpnia, godz. 12.00–14.00 lub 14.00–16.00
/ cena promocyjna: 12 zł
/ kup bilet >> tutaj <<
/ w cenie biletu jest audioprzewodnik, zachęcamy do obejrzenia całej wystawy

13.00–14.00
sala B. Siła bezsilnych | Mim
Represje, ofiary, puste półki w sklepach, ale i narastający opór wobec władzy – lata 70 i 80. XX wieku to w Polsce zły czas. Ilustruje go sala B wystawy stałej.
Z kapeluszem w ręku, ubrany w prochowiec z lat 80. przechadzać się będzie tam mim. Przywykliśmy, że podczas ulicznych happeningów mim zastyga w pozie i uruchamia się na kilka sekund dopiero wtedy, gdy ktoś zawiesi na nim wzrok albo naśladuje przechodniów, podpatrując ich charakterystyczne gesty czy chód. Mim w sali B, pozostając w nieustannym ruchu, będzie imitował gesty, które zwiedzający widzą w tej przestrzeni na zdjęciach, w materiałach filmowych, słyszą w opowieści. Raz zobaczymy człowieka schwytanego przez Służbę Bezpieczeństwa, innym razem – oficera milicji zachowującego się bezpardonowo wobec aresztanta.
W roli mima wystąpi Maciej Słowik – artysta praktykujący sztukę clownady, współpracujący m.in. z teatrami Piznezka i Feta, uczestnik wielu festiwali ulicznych.

13.15, 13.45, 14.15
sala C. Solidarność i nadzieja | zespół Nagrobki
W sali tej znajduje się obszerna ekspozycja poświęcona artystom niezależnym, którzy kontestowali system komunistyczny i wspierali demokratyczne ruchy opozycyjne. Zagra tu znany gdański zespół Nagrobki w składzie: Maciej Salamon (gitara, wokal) i Adam Witkowski (perkusja, wokal). Obaj ukończyli Akademię Sztuk Pięknych w Gdańsku i są wykładowcami akademickimi – pierwszy jest grafikiem i ilustratorem, a drugi artystą wizualnym. W tym roku otrzymali najważniejszą gdańską nagrodę w dziedzinie kultury – Splendor Gedanensis za muzykę do spektaklu „Lepper. Będziemy wisieć albo siedzieć” (reż. Marcin Libera, Teatr im. Juliusza Słowackiego w Krakowie). Swoją muzykę nazywają nekropolo, co oznacza autorską mieszankę gitarowego noizu, zimnej fali, big beatu i wczesnego black metalu. Od 2020 roku zespół regularnie koncertuje oraz pracuje na rzecz teatru.
W interpretacji zespołu Nagrobki zwiedzający usłyszą trzy utwory:
/ Centrala Brygady Kryzys
muz.: Robert Brylewski, sł.: Tomasz Lipiński (1982)
/ To wychowanie T.Love
muz.: Andrzej Zeńczewski, sł.: Zygmunt Staszczyk i Witold Antkowiak (1989)
Fragment refrenu „Ojczyznę kochać trzeba i szanować / Nie deptać flagi i nie pluć na godło” pochodzi z wiersza Włodzimierza Antkowiaka – „Do obywatela Johna Browna”
/ Nie pytaj o Polskę Obywatela G.C.
muz. i sł.: Grzegorz Ciechowski (1988)

13.45, 14.15, 14.45
sala F, Triumf wolności | Kuba Knap
Ponadczasowe ideały Solidarności łączą się tutaj z przesłaniem Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka ONZ. Zabrzmi w tym miejscu coda projektu „Czekamy, czekamy…”.
Zwiedzający usłyszą charyzmatycznego rapera Kubę Knapa, cenionego szczególnie przez młodych fanów, także za przywiązanie do wartości patriotycznych i rodzinnych. Ma na swoim koncie 26 albumów muzycznych. Jest członkiem warszawskiego zespołu WCK.
Artysta zaprezentuje performance muzyczny, rapowany tryptyk inspirowany treścią Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka ONZ, w którym podejmie próbę zdefiniowania owych praw dla siebie samego i skonfrontowania ich z obecną rzeczywistością.