OŚWIADCZENIE DYREKTORA ECS
Jesteśmy dziś solidarni z rodziną Pawła Adamowicza. Dzień ogłoszenia wyroku jest bardzo trudnym czasem dla bliskich, przyjaciół i współpracowników Pawła Adamowicza, ponieważ wydobywa z pamięci ostatnie chwile życia prezydenta: moment brutalnego ataku nożownika i dramatyczne godziny walki o życie prezydenta Gdańska.

Wraca też dziś pamięć o kampanii nienawiści wobec obywatela i polityka Pawła Adamowicza, która stworzyła w Polsce atmosferę nienawiści nie tylko wobec Niego, ale także innych polityków opozycji i wobec Gdańska. Powstała atmosfera, która stała się inspiracją dla politycznego radykalizmu.

Atakowano prezydenta za to, że jako obywatel i polityk w ostatnich latach swojego życia stanął odważnie po stronie praw człowieka, po stronie ludzi wykluczanych, ludzi, którym propaganda obozu rządzącego odbierała godność i szansę korzystania z praw człowieka. Propaganda ta uderzała i nadal uderza w uchodźców spoza Europy, kobiety, ludzi nieheteronormatywnej orientacji seksualnej, w ateistów i agnostyków, w obywatelki i obywateli, którzy bronią praworządności i którym bliska jest idea pogłębionej integracji europejskiej.

Adamowicz był politykiem, który swoją katolicką wiarę pojmował jako kulturę szacunku wobec inności, a nie jako postawę wrogą wobec ludzi, którzy reprezentują inną wrażliwość kulturową, religijną czy polityczną. W tym różnił się od wielu Polek i Polaków, powołujących się na wartości chrześcijańskie, a jednocześnie wspierających wykluczanie ludzi, których nie tolerują.

Zabijając Pawła Adamowicz nożownik uderzył w polską demokrację. Dzisiejszy wyrok jest ważnym krokiem w stronę konsolidacji naszego systemu praworządności. To tylko jednak pierwszy krok. Potrzebne jest rozliczenie prawne, polityczne i moralne autorów kampanii hejtu wobec Pawła Adamowicza – w mediach, polityce, w Kościele, w przestrzeni publicznej. Aby morderstwo prezydenta Gdańska nie miało takich negatywnych konsekwencji dla Polski, jak zabójstwo prezydenta Narutowicza, aby nie było początkiem umierania polskiej demokracji, potrzebujemy głębokiej przemiany kultury politycznej w Polsce, w którą zaangażują się Polki i Polacy reprezentujący różne światopoglądy.

Konieczna jest nam radykalna zmiana języka sporu publicznego. W interesie polskiej demokracji potrzebny jest powrót do niezależnych mediów publicznych, których misją jest obiektywne informowanie o życiu publicznym, a nie odbieranie krytykom władzy godności i niszczenia ludzkich egzystencji. Potrzebujemy także edukacji, która wychowuje do godności, a nie do nienawiści. Potrzebne jest otwarcie Kościoła katolickiego w duchu tolerancji wobec inności.

Dziś te postulaty wydają się wręcz utopijne, w czasie kampanii wyborczej mało realne. Nie ma jednak wobec nich alternatywy w obliczu zewnętrznego zagrożenia dla otwartych europejskich społeczeństw ze strony faszystowskiej Rosji Putina i komunistycznych Chin. Potrzebna jest nam kultura sporu w atmosferze szacunku, która wypracowuje najlepsze rozwiązania polityczne dla bezpieczeństwa i rozwoju naszej ojczyzny. Tylko taka droga wzmocni demokratyczną Polskę i demokratyczną Europę.

Polska mocno zakorzeniona w Unii Europejskiej, Polska demokratyczna i pluralistyczna to ojczyzna, którą budował Paweł Adamowicz, wielki gdański, polski i europejski patriota. My, jego byli współpracownicy, będziemy dalej realizowali Jego dzieło.

Basil Kerski
dyrektor Europejskiego Centrum Solidarności

Gdańsk, 16/03/2023