Hejt w szkole

W debacie uczestniczyć będą:
dr Maciej Dębski | socjolog problemów społecznych, wykładowca akademicki, edukator, fundator i prezes fundacji DBAM O MÓJ Z@SIĘG, autor wielu publikacji naukowych poświęconych problemom społecznym

dr Piotr Szeląg | prawnik, teolog, działacz społeczny, współtwórca i wiceprezes fundacji Pozytywne Inicjatywy, będącej organem prowadzącym dla kilkudziesięciu instytucji edukacyjnych i opiekuńczych oraz wspierającej rozwój społeczeństwa obywatelskiego

moderatorka
Magdalena Iwanowska, psycholożka społeczna, wykładowczyni akademicka, trenerka, dziennikarka i specjalistka ds. komunikacji, w ramach pracy doktorskiej bada relacje między mediami społecznościowymi a dobrostanem ludzi młodych.

Wydarzenie będzie transmitowane na profilu ECS facebook.com/ecsgdansk oraz na stronach ecs.gda.pl i gdansk.pl.

W imieniu Klubu Myśli Obywatelskiej im. Tadeusza Mazowieckiego zaprasza prof. dr hab. inż. Janusz Rachoń, autor poniższego wprowadzenia.

Hejt – zwany inaczej mową nienawiści – to zjawisko niestety obecnie już powszechne, a przy tym szkodliwe i groźne. Definicja hejtu jest prosta: to wrogie i agresywne działania skierowane przeciw osobie lub zagadnieniu. Mogą być nimi wypowiadane słowa, ale i publikowane w Internecie obraźliwe komentarze, memy, grafiki i filmy. Ich celem jest obrażanie, poniżanie, dyskredytowanie, odbieranie godności. Bywa jednak również, że wprost nawoływaniem innych do nienawiści ze względu na rasę, pochodzenie etniczne, narodowość, religię, światopogląd czy orientację seksualną. Od kiedy mowa nienawiści przeniosła się ze świata realnego do Internetu, gdzie poczucie anonimowości ośmiela agresora, przybrała na sile.
Dzisiaj już dzieci i nastolatki dotyka problem cyberprzemocy.
Z badań przeprowadzonych w październiku 2020 roku wynika, że aż 33 proc. uczniów polskich szkołach w wieku 6–15 lat doświadcza hejtu. Według badania najczęstszą formą cyberprzemocy jest szerzenie plotek (31 proc.), co czwarte dziecko lub nastolatek doznali przykrości z powodu publikowania w sieci ośmieszających ich filmików, zdjęć czy innych treści. Niepokojące jest także to, że 9 proc. dzieci spotkało się z groźbami w Internecie. Zjawisko przemocy w sieci ukazuje także ubiegłoroczny raport Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej NASK. Wskazuje, że ponad połowa nastolatków padła ofiarą hejtu, co czwarty był wyzywany online, a co piąty ośmieszany w Internecie.
Problem jest poważny i powszechny. W mediach ilustrowane są tylko te najbardziej wstrząsające przypadki hejtu, zakończone np. próbami samobójczymi czy samobójstwami.
Wydaje się, że agresja w szkole była zawsze, jednak nie oznacza to, że problem ten można ignorować. Wraz z przeniesieniem istotnej części życia szkolnego do sieci, zagadnienie to zyskało nowy wymiar.
Chcąc ten problem skuteczniej zwalczać, należy szukać odpowiedzi na podstawowe pytania: Skąd zalew agresji w stosunku do dzieci, której sprawcami są głównie ich rówieśnicy? Czy uświadamiamy dzieci, co to jest mowa nienawiści i że jest to zjawisko karalne? Czy w wystarczającym stopniu edukujemy dzieci, jak korzystać ze środków elektronicznej komunikacji?
O problemie występowania mowy nienawiści w polskiej szkole i sposobach zaradzenia mu, będziemy rozmawiali w gronie profesjonalistów podczas najbliższego spotkania Klubu Myśli Obywatelskiej, na które to spotkanie zaprasza prof. dr hab. inż. Janusz Rachoń.

prof. dr hab. inż. Janusz Rachoń