MIEJSCE POLSKI W ZJEDNOCZONEJ EUROPIE
Autorzy publikujący w pismach drugiego obiegu poświęcali wiele uwagi miejscu Polski w postzimnowojennej, zjednoczonej Europie (wspólny tekst Marka Beylina, Konrada Bielińskiego, Adam Michnika). Niektórzy w ogóle nie przewidywali możliwości wejścia Polski do Unii Europejskiej na początku XXI w. Analizując warunki z końca lat 80. XX w. sugerowali, iż w najlepszym wypadku czeka nas rola Turcji, czyli kraju mającego status członka stowarzyszonego. (tekst Janusza Jankowiaka). Poruszano również kwestię stosunków ze wschodnimi sąsiadami (tekst Do braci Ukraińców, Białorusinów i Litwinów! Propozycja wspólnego stanowiska wobec granicy polsko-ukraińskiej, polsko-białoruskiej i polsko-litewskiej, artykuł Jerzego Surdykowskiego, czy tekst Aleksandra Smolara). Warto zwrócić uwagę, iż autorzy ze wszystkich środowisk przyznawali państwom postsowieckim prawo do samostanowienia o sobie, w żadnym z wypadków nie zakładano rewindykacji granic, wykluczano przemoc jako środek realizacji polityki zagranicznej.
-
Marek Beylin, Konrad Bieliński, Adam Michnik, Polska leży w Europie, „Krytyka”, 1980, nr 5, s. 3–5.
-
Zey [Krzysztof Wolicki], O przyszłości – międzynarodowo, „Krytyka” 1984, nr 17, s. 204–208.
-
Wojtek Wojskowy [Stanisław Rojek], Europa przyszłości, „Niepodległość”, 1984, nr 26, s. 10–12.
-
Aleksander Smolar, Perspektywy Europy Środkowo-Wschodniej, „Aneks”, 1988, nr 50, s. 3–26.