23.02.2021

CZY JEST DEMOKRACJA NIELIBERALNA? | debata online

KLUB MYŚLI OBYWATELSKIEJ im. TADEUSZA MAZOWIECKIEGO

termin
| 23/02/2021, wtorek, godz. 17
miejsce | online → transmisja na żywo na ecs.gda.pl, fb.com/ecsgdansk i fb.com/gdanskpl
 

goście
prof. Małgorzata Kowalska | filozofka polityki, kierowniczka Katedry Filozofii i Etyki Wydziału Historyczno-Socjologicznego Uniwersytetu w Białymstoku
prof. Elżbieta Korolczuk | socjolożka ruchów społecznych, profesor The School of Historical and Contemporary Studies Södertörn University w Sztokholmie i na Uniwersytecie Warszawskim
prof. Jerzy Zajadło | prawnik i filozof, Katedra Teorii i Filozofii Państwa i Prawa Uniwersytetu Gdańskiego, członek-korespondent PAN i PAU
prof. Dariusz Filar | ekonomista, Uniwersytet Gdański, były członek Rady Polityki Pieniężnej

widownię reprezentują
Adam Sobina, student ekonomii, Uniwersytet Gdański
Szymon Tasiemski, uczeń I Liceum Ogólnokształcącego w Gdańsku

moderator | dr Jacek Kołtan, filozof i politolog, Europejskie Centrum Solidarności

W imieniu Klubu Myśli Obywatelskiej im. Tadeusza Mazowieckiego zaprasza prof. dr hab. inż. Janusz Rachoń, autor poniższego wprowadzenia.

CZY JEST DEMOKRACJA NIELIBERALNA?

Demokracja z greki dḗmos – lud, krátos – władza, czyli dosłownie rządy ludu, ludowładztwo.
Znaczenie tego pojęcia uległo zmianie na przestrzeni wieków od starożytności – demokracja bezpośrednia do demokracji przedstawicielskiej, która wywodzi się w znacznym stopniu z idei i instytucji, które rozwijały się w Europie w średniowieczu, oświeceniu oraz podczas rewolucji amerykańskiej i francuskiej.
Dzisiaj, mówiąc o demokracji, często rozumiemy nie tyle ustrój, w którym decyduje większość, ile złożony system społeczno-polityczny, charakteryzujący się specyficzną kulturą demokratyczną i zapewniający konstytucyjną ochronę praw jednostki. Taką demokrację nazywamy liberalną. Charakteryzuje się ona takimi przesłankami, jak: pluralizm polityczny, równość wobec prawa, prawa obywatelskie, prawa człowieka oraz społeczeństwo obywatelskie. W tym miejscu należy przywołać słowa Madeleine Albright: „W systemach prawdziwie demokratycznych przywódcy szanują nie tylko wolę większości, lecz także prawa mniejszości. W przeciwnym wypadku nie można mówić o demokracji. Oznacza to konstytucyjny imperatyw ochrony praw jednostki, nawet gdy kłóci się on z interesem partii rządzącej”.
Czy jest demokracja nieliberalna? Czy to jeszcze jest demokracja?